piątek, 9 listopada 2012

Kiedy choruję... || wyróżnienie w Liebster blog

 Późną jesienią, wczesną zimą, przychodzi taki moment, że wiele z nas choruje, czy to zwykły katar, czy to dłuższe wylegiwanie się w łóżku... Mniej więcej w takim stanie obecnie jestem, co zainspirowało mnie do napisania tej notki. 

Dlaczego dbanie o włosy w chorobie może być bardziej kłopotliwe? 
To oczywiste, nie zawsze mamy na to siły. Najczęściej jak choruję, mam mocne zawroty głowy, jest mi non stop słabo i najchętniej nie wychodziłabym z łóżka. Nie wyobrażam sobie w takim stanie nachylać głowy nad wanną, albo odchylać jej do tyłu. 
Ponadto często nasze cebulki są bardzo wrażliwe i każdy najmniejszy dotyk włosów obfituje w ból głowy. 
Niewątpliwie silne leki mają negatywny wpływ na kondycję naszych włosów, osłabiają ogólnie nasz cały organizm. Jeśli włącza nam się tryb leżenia całą dobę pod kołdrą, dochodzi nieustanne pocieranie włosami o powłoczkę poduszki. 



Jak ja próbuję dać ulgę moim włosom podczas gorszych dni?
1. Jest to czas, kiedy nie musimy używać stylizatorów, zatem... Na kilka dni całkowicie pozbywam się ich z użycia. Myję włosy, odżywiam, zabezpieczam końcówki i... tyle. 
2. Aby włosy nie były nadmiernie narażone na uszkodzenia, splątuję je w warkocz, albo dwa. 
3. Mycie włosów. Myję je co dwa, trzy dni. Co za tym idzie, jak raz nie będziemy olejować włosów, nie zrobimy im wielkiej krzywdy. 
4. Po przebytej chorobie olejuję włosy na całą noc, następnie zmywam olej i zabrudzenia delikatnym szamponem, nakładam treściwą maskę, którą noszę na włosach jakąś godzinę i na koniec robię płukankę, najczęściej z siemienia lanego. 
5. Podczas choroby staram się pić regularnie pokrzywę. O tym cudownym ziele napiszę pewnie niebawem nową notkę, w każdym bądź razie, to miłość mojego życia:) 

A może Wy znacie jakieś dobre porady na temat dbania o włosy w chorobie? Podzielcie się swoimi doświadczeniami ;) 

Zostałam wyróżniona w Liebster Blog  przez Asiorka,
za co bardzo dziękuję.

1.Twoje hobby? 

Uwielbiam chodzić po górach. To jest moja miłość, pasja, coś, co daje mi oolbrzymią motywację do wszystkiego.  To zdecydowanie moja największe hobby, które jest silniejsze, niż pewne niedogodności natury fizycznej. ;) 
2.Blog prowadzisz ponieważ...

Pisałam o tym w pierwszym bodaj wpisie. Mój chłopak oraz przyjaciółki stwierdzili, że chyba już przesadzam i moje włosomaniactwo to natręctwo. Nie chcieli za bardzo mnie słuchać, a w sklepie uciekali sprzed półek z szamponami, odżywkami i olejami.
3.Masz dzieci/męża?

Nie. Jestem w związku z cudownym mężczyzną, choć przyznam się szczerze, planuję zostać żoną oraz odzywa się we mnie instynkt macierzyński i czasem zazdroszczę koleżankom - mamom. 
4.Twój faworyt w kosmetykach to?

Oj tu będzie trudno... Może podzielę to na dwie dziedziny. Jeśli chodzi o kosmetyki włosowe, zdecydowanie jest nią odżywka z Garniera z avokado i masłem karite. Jest bardzo dobra dla moich włosów. 
Jeśli zaś mam pod uwagę brać kosmetyki inne, to wybieram krem ziaji do cery tłustej i mieszanej z białą herbatą. Wspaniale nawilża, pachnie ciasteczkami, moja twarz rano jest bardzo delikatna i nie przetłuszczona. 
5.Ulubione danie?

Miks sałat z kiełkami, roszponką, warzywami (najróżniejsze), z serem fetą i kurczakiem podsmażanym. Mogłabym taki zestaw jeść codziennie, chyba nigdy mi się nie znudził.
6.Lody czy paluszki?

Lody, w ogóle nie przepadam za przekąskami, a jeśli już, to stawiam na pop-corn, który prażę w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym olejem (za pomocą pędzla) w mikrofali. Bardzo lubię też jeść słonecznik. O wiele zdrowiej, niż chipsy, czy paluszki.
7.Wolisz szpilki czy adidasy?

Zdecydowanie szpilki, czuję się wtedy bardziej kobieco, a ponadto jestem niska, więc po prostu lepiej wyglądam ;) 
8.Spódniczka czy dżinsy?

Spódniczki, najczęściej ołówkowe do kolan oraz długie do samej ziemi. Sukienki, oj tak... <3 
9.Co zmieniła byś w moim blogu?

Nic. Blog tworzy jego autor, więc to od Niego zależy, jak on wygląda.
10.Twoja złota myśl?

Codziennie patrz na świat, jakbyś widział go po raz pierwszy.
11.ulubiony kolor?

 Chyba nie mam.


Poniżej przedstawiam zasady wyróżnienia:
,,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

Osoby wyróżnione : 
Włosowe szaleństwo
Na ratunek włosom
Kręconowłosa
Kosmetykowe inspiracje
Cytryna pielęgnuje
Ka bloguje
Aszantik
Aladriela
Blog Enki
Lwyca
Camillie bloguje

A oto pytania dla Was moje drogie Panie ;)
1. Jeśli mogłabyś zmienić w swoich włosach jedną ich cechę, co by to było ?
2. Od czego zaczynasz swój dzień?
3. Lubisz czytać? Jakiego rodzaju literaturę?
4. Czym zajmujesz się w życiu?
5. Twój ulubiony kosmetyk do włosów to...
6. Twój ulubiony zabieg kosmetyczny to...
7. Czy wiążesz swoją przyszłość z tematyką swojego bloga?
8. Góry, czy morze? Dlaczego?
9. Masz swojego ulubionego fryzjera, czy żadnemu z nich nie ufasz i ścinasz swoje włosy sama/ robi Ci to ktoś znajomy?
10. Kosmetyk, którego zdecydowanie odradzasz wszystkim to... . Dlaczego?
11. Dlaczego założyłaś swojego bloga?

4 komentarze:

  1. Dziękuję Ci za odpowiedzi;-)
    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Pogoda zdradziecka, mam nadzieję, że mnie nie złapie :-)
    Dziękuję za otagowanie, odpowiedzi już znalazły się na moim blogu :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że ja tak nie mogę się powylegiwać :/
    Jestem mamą ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. kiedy jestem chora, to nie bardzo myślę o włosach... ostatnio niestety zeszły na dalszy plan z powodu studiów... ale staram się wrócić do formy :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger... .linkwithin_posts a div div { -webkit-border-radius: 60px; -moz-border-radius: 60px; border-radius: 60px; }